Wpis Nadleśnictwa Lwówek Śląski zawiera zdjęcia padalca i kluczowe wyjaśnienie. Jeden z leśników przyznaje, że jeszcze niedawno sam musiał edukować swoje córki, by odróżniały padalca od żmii. Podkreśla jednak, że padalec zwyczajny (Anguis fragilis) to beznogi gad z rodziny jaszczurkowatych. To kluczowa informacja: padalec to jaszczurka, która w toku ewolucji straciła kończyny, a nie wąż! Jest całkowicie niegroźny dla ludzi i zwierząt domowych, a w sytuacji zagrożenia może udawać martwego lub odrzucić ogon.
Jak rozpoznać padalca?
Aby nie pomylić padalca z wężem, warto znać jego charakterystyczne cechy:
- Długość: Zazwyczaj od 30 do 50 cm, rzadko do 60 cm.
- Ciało: Smukłe, walcowate, gładkie i błyszczące. Wygląda na "ślisko", ale nie jest pokryte śluzem.
- Kolor: Od brązowego, przez miedziany, po szarawy. Samce często mają bardziej szarawy odcień, a samice i młode mogą mieć ciemniejszy grzbiet i jasny pas wzdłuż boków.
- Głowa: Niewielka, słabo odróżniająca się od tułowia, z małymi oczami.
- Oczy: Posiada powieki, co stanowi kluczową różnicę od węży (węże mają przezroczyste "soczewki" zamiast ruchomych powiek).
- Ogon: Długi, stanowiący nawet 2/3 długości ciała. Padalec potrafi go odrzucić w sytuacji zagrożenia (autotomia).
Pogromca ślimaków w Twoim ogrodzie
Kluczową zaletą obecności padalca w ogrodzie jest jego dieta. "Padalec (Anguis fragilis) żywi się głównie ślimakami nagimi, a więc pomaga w walce ze szkodnikami w ogrodzie" – czytamy we wpisie Nadleśnictwa Lwówek Śląski.
W czasach, gdy po obfitych deszczach ślimaki gromadnie plądrują młode roślinki w warzywniakach, taki "gość" staje się nieocenionym sprzymierzeńcem. Leśnik podkreśla: "Taki gość, jak padalec, jest naszym najlepszym sprzymierzeńcem w walce z niszczycielskimi ślimakami". Zamiast obawiać się padalca, powinniśmy cieszyć się z jego obecności, ponieważ aktywnie wspiera zdrowie i urodzaj w naszych ogrodach.