Krok 1 - wybierz właściwe owoce

Pomidory, z których powinniśmy zebrać nasiona powinny być dojrzałe – najlepiej takie, które już są miękkie, bardzo wybarwione. W dojrzałości pomidora tkwi siła nasion do kiełkowania. Wybierajmy owoce zdrowe, bez oznak chorób, plam.

Reklama

Krok 2 - pozyskanie nasion. Jak to zrobić?

  1. Kroimy owoc na pół, wyjmujemy z niego miąższ z nasionami łyżeczką.
  2. Umieszczamy nasiona wraz z miąższem w słoiczku z wodą i pozostawiamy na kilka godzin - pomaga to oddzielić resztki miąższu.
  3. Po wstępnym namoczeniu potrząsamy słoiczkiem z mieszaniną, odcedzamy nasiona na sitku, płuczemy pod bieżącą wodą, usuwając resztki miąższu.
  4. Następnie rozkładamy nasiona cienką warstwą np. na papierze do pieczenia, talerzyku. Unikamy materiałów, do których nasiona łatwo się przyklejają np. papier ręcznikowy.
  5. Suszymy nasiona kilka dni, w suchym, dobrze wentylowanym miejscu, bez bezpośredniego słońca.
  6. Po wysuszeniu przechowujemy nasiona w papierowej kopercie lub szklanym słoiczku, w ciemnym, suchym chłodnym miejscu. Dobrze jest opisać jakie to były pomidory lub zrobić ich zdjęcie, wydrukować i nakleić na kopercie lub słoiczku.

Co z odmianami F1 i „pędzonymi”

Jeśli pomidor, z którego zbierasz nasiona, to odmiana oznaczona jako F1 (mieszańcowa), trzeba wiedzieć, że nasiona mogą nie zachować cech oryginalnej rośliny. W kolejnym pokoleniu (F2) cechy mogą się „rozszczepić” np. mogą być owoce inne kształtem, smakiem, wielkością.

Taki sam problem możemy mieć jeśli owoce były „pędzone” np. w bardzo sztucznych warunkach (dużo nawozów, szybkie dojrzewanie). To zdecydowanie obniża jakość kiełkowania zebranych nasion.

Jeśli kupiliśmy sadzonkę pomidora w sklepie i niespodziewanie wyrósł nam wyjątkowo piękny krzak, to nie mamy pewności, czy była t odmiana F1 czy może roślina sztucznie pędzona, ale mimo ryzyka warto zebrać nasiona i spróbować je wysiać w kolejnym sezonie.

Wiosenny siew nasion pomidorów i sadzonki

Gdy nadejdzie wiosna, w Polsce zwykle marzec – kwiecień, wysiewamy nasiona do małych pojemników z lekką ziemią - najlepiej mieszanką ziemi kompostowej i ogrodowej z domieszką piasku, aby była przepuszczalna.

Utrzymujemy umiarkowaną wilgotność, oraz temperaturę ok. 20-25°C. Gdy nasze rośliny już urosną i sadzonki się wzmocnią, przesadzamy je do większych doniczek, i trzymamy w pomieszczeniu do momentu kiedy będzie można przenieść je do gruntu - zwykle po ostatnich przymrozkach (15 maja - zimna Zośka).

Reklama

Możliwe pułapki - kiedy może się nie udać

  • Nasiona nie dojrzały - za wcześnie zerwany owoc, ma słabą zdolność kiełkowania.
  • Choroby wewnątrz pomidora - zakażone nasiona mogą dać słabe rośliny lub chory materiał.
  • Hybrydy F1 - pomidory mogą utracić cechy odmiany.
  • Źle przechowywane nasiona - wilgoć, wysoka temperatura, brak wentylacji oznaczają pleśń, a takie nasiona nie wykiełkują.