Tuje żółkną od środka

Dobra wiadomość jest taka, że tuje, które żółkną tylko w środku to zdrowe okazy. To normalne, że przy dużych egzemplarzach część rośliny znajdująca się blisko pnia głównego nie otrzymuje światła słonecznego i nie może dochodzić do zjawiska znanego pod nazwą fotosynteza. W konsekwencji nie wytwarza się zielony barwnik czyli chlorofil, a więc roślina w tym miejscu żółknie. Następnie brązowieje i opada. Czasami obumarłych części roślin jest na tyle dużo, że najlepiej wytrzepać je ze środka. W ten sposób poprawia się cyrkulację powietrza, co zapobiega powstawaniu chorób grzybowych.

Reklama

Tuje żółkną i usychają

Inna sytuacja jest wówczas, gdy żółkną i usychają zewnętrzne części tuj. Jeśli nie można tych problemów tłumaczyć brakiem dostępności światła słonecznego, żółknięcie nie jest naturalne. Jeśli tuje usychają na dole rośliny, można zastanowić się nad tym, czy to nie wina psów zaznaczających swój teren. Inną przyczyną mogą być choroby grzybowe (np. fytoftoroza) lub brak składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego wzrostu. Ten drugi przypadek często dotyczy roślin uprawianych w donicach. Pamiętajmy też, że tuje lubią dużą ilość wody. Usychanie może świadczyć właśnie o jej braku. Nie powinny jednak rosnąć w miejscach podmokłych. W takich warunkach również grozi im choroba, a nawet całkowite obumarcie.

Jak rozpoznać chorobę grzybową na tujach? Przede wszystkim sprawdzamy, w jakich miejscach widać żółknięcie i brązowienie. Jeśli takie plamy są w różnych częściach rośliny, wskazuje to na duże prawdopodobieństwo porażenia grzybem. Liczy się wówczas szybka reakcja. Stosujemy oprysk na choroby grzybowe zgodnie z ulotką (ekologiczne lub chemiczne).

Reklama