Kiedy zerwać pomidory?
Pomidory, które uprawiamy samodzielnie czy to w szklarni, czy w gruncie bez żadnego zabezpieczenia przed chłodem, zbieramy oczywiście na bieżąco. Wybieramy te, które są dojrzałe, a pozostałe zostawimy, aby sobie spokojnie dojrzały na krzaczku. Przychodzi jednak taki czas, kiedy trzeba zerwać wszystkie pomidory - te czerwone i te zielone. To koniec września. Przyjmuje się, że jest to najlepszy moment na całkowite oczyszczenie krzaczków. W tym momencie roku noce są już zdecydowanie chłodniejsze i pozostawienie niedojrzałych pomidorów na działanie tak niskich temperatur może doprowadzić do utraty plonów. Tymczasem są sposoby na to, by zerwane zielone pomidory dojrzały w domu. Najłatwiej dojrzewają te, u których widać już oznaki czerwienienia.
Zielone pomidory - co zrobić, żeby dojrzały?
Pierwszym sposobem na dojrzewanie zielonych pomidorów po zerwaniu jest umieszczenie ich w papierowej torbie razem z bananem. Drugim sposobem jest pozostawienie pomidorów w kartonie (pudełku tekturowym) w towarzystwie dojrzałego jabłka. Uważa się, że jabłko, banan, morela czy awokado przyspieszają dojrzewanie pomidorów poprzez wytwarzanie etylenu. Tak zapakowane pomidory pozostawiany w zacienionym miejscu. Systematycznie przeglądamy pomidory i wyrzucamy, jeśli jakiś zaczyna się psuć.
Ważne
Warto po zerwaniu zielonych pomidorów usunąć im szypułki. To miejsce jest szczególnie narażone na zastój wilgoci, co może prowadzić do gnicia pomidora.
Jeszcze inna metoda polega na układaniu zielonych pomidorów jeden obok drugiego na parapecie. Ważne, aby nie był to mocno nasłoneczniony parapet. Na parapecie pomidory będą dojrzewały szybciej niż w ciemnym i chłodnym miejscu. Dzięki tym informacjom można regulować wedle własnych potrzeb tempo dojrzewania zielonych pomidorów.